Znalezionych wyników: 19

Dziekuje:) zadaje te pytania na forum, bo Pan doktor byl bardzo kategoryczny w tym, ze to nie wymaga interwencji....ale czlowiek ma taka nature nieufna:(
Dziekuje za odpowiedzi, zycze milego dnia:)

[ Dodano: 2012-09-12, 23:32 ]
Poczytalam troche IPC DCIS i troche mnie to zmartwilo...fakt, ze jest to bardzo rzadki rak sutka, ok. 1-2 % i dotyka reczej strsze kobiety, ale znalallam rowniez przypadek 32 latki. Martwi mnie, ze jego obraz usg przypominac moze zwykle lagodne torbiele. Moze byc calkiem bezobjawowy, tylko palpacyjnie wyczuwalny guz, ktory w diagnostyce obrazowej wyglada jak zmiana lagodna. Nie musi mu towarzyszyc wyciek z brodawki, biopsja cienkoiglowa tez malo miarodajna, dopiero wyciecie guza i badanie hist.pat. pozwala postawic odpowiednia diagnoze....czy na Forum jest Ktos z takim rozpoznaniem? Ktos ma jakas wiedze praktyczna?

Dziekuje za odpowiedz, wszystkie badania robie prywatnie wiec to akurat nie ma znaczenia...bede robic czesciej....zastanawia mnie tylko jak to usunac operacyjnie, bo lekarz powiedzial, ze te torbiele to miejscowo poszerzone kanaly mlekowe, wypelnione plynem...i jest ich kilka...czy mozna usunac kanaly mlekowe?

[ Dodano: 2012-09-12, 11:20 ]
I jeszcze jedno pytanie jesli mozna, czy rajk piersi moze objawiac sie zarowno jako zmiana lita i zmiana plynna...?Czy " konsystencja" takiej zmiany moze świadczyc o jej zlosliwym charakterze? Przepraszam, jesli pytania sa naiwne...

W jaki sposob mozna takie torbiele usunac? Czy operacyjnie? Czy poprzez sciagniecie plynu strzykawka?czy taka torbiel moze samoistnie ustapic? Czy bedzie w mojej piersi na zawsze? Czy lekarz na usg moze odroznic czy jest ona podejrzana onkologicznie? Chiriurg onkolog odeslal mnie na usg za rok, wydaje mi sie, ze to za dlugo...na pewno bede robic usg piersi czesciej...nie wiem czy na obecna chwile naprawde pozostaje mi tylko biernie czekac do nastepnego usg?

Wiem, wiem:( jestem pesymistka i histeryczka...jesli chodzi o lekarza ginekologa to mam swojeg lata...ale od razu mi powiedzial, ze piersi nie sa jego mocna strona...wiec musze szukac innego autorytetu,,.jestem ze Szczecina...w tym miescie jest ponoc trzech chirurgow-onkologow cieszacych sie duzym zaufaniem wsrod Pan....kolejki w oczekiwaniu na wizyte ogromne, mimo ze wizyta prywatna...dzis wlasnie ten dzien, kiedy mnie zbada Pan doktor...boje sie, ze Jego badanie pokaze jeszcze cos innego( oby nie gorszego). Dziekuje za zainteresowanie, wiem ze jestem sfiksowana i potrzebuje chyba pomocy nie tylko onkologa:( pozdrawiam...

[następne komentarze]

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-09-10, 14:47 ]
Dalsze rozmowy wydzieliłem do odrębnego wątku. Tutaj czekamy na informacje merytoryczne.

[ Dodano: 2012-09-10, 22:14 ]
Jestem po wizycie u chirurga onkologa. Wynik badania usg:
Piersi o utkaniu gruczołowym wykazującym cechy mastopatii o charakterze włóknisto- torbielowatym z obecnością pojedynczych torbieli o sr. do 7 mm. Przewody mlekowe o śr. Do 1-2 mm. Litych zmian ogniskowych w badaniu usg nie stwierdzono. Jamy pachowe ultrasonograficznie w granicach normy...pan doktor powiedzial, ze nastepne usg za rok...

Badanie w Poznaniu kosztuje ( kosztowalo gdy robilam) 4500 zl. Z tego co wiem w Gliwicach np. kosztuje 5000 zl. Nie wiem skad roznice w cenie...zaraz poczytam Twoj watek....mnie bolay kolana, piszczele, okolice lopatek...zrobilam kilka zdjec rtg i lekarz doradzil PET, powoedzial ze jedno kompleksowe badanie pozwoli wykluczyc albo wskaze droge do dalszej diagnostyki...ktorejs nocy obudzil mnie potworny bol dloni...wlasnie kosci i powiedzialam dosyc...no i zdecydowalam sie na PETA, w sumie u mnie tomchyba byly nerwobole...czasmi i sie jeszcze zdarza, ale b. rzadko...Badanie troche trwa, trzeba sobie ze 3,4 godziny zarezerwowac.

Badanie PET zrobilam, gdyz bardzo bolaly mnie kosci i mialam b.wysoki poziom wapnia zjonizowanego...robilam rtg. ale bolalo mnie w wielu miejscach wiec pewien lekarz podpowiedzial mi, zebym sobie zrobila PET CT. Nie dostalam skierowania oczywiscie, bo to drogie badanie i nie bylo jako takich podstaw, zeby NFZ laskawie zrefundowal mi takowe...w sumie moze to i dobrze, bo ze skoerowanie nieodplatnie czekalabym z 1,5 miesiaca...a wykonujac badanie komercyjnie w osrodku w Poznaniu moj maz zadownil w poniedzialek i juz w czwartek bylam tam na badaniu, a w piatek na maila dostalam wyniki...wiec wszystko b.szybko...zatem reasumujac PET bez skierowania, ale odplatnie..

Dziekuje Anno, dzis ide do onkologa to zapytam....nie wiem czy bedzie chcial mimisuwac powiekszony przewod mlekowy:( ja b.bym chciala...nie mam ochoty czekac az to sie przetransformuje na cos zlosliwego:(

Ide w poniedzialek. jest b.dobrym chirurgiem onkologiem i na prywatne wizyty czeka sie dwa tygodnie. Poprosze o usg i zobaczymy co On zobaczy i powie...myslalam, ze moze Ktos mial taka przypadlosc i cos mi podpowie. Dziekuje za pomoc.

Malaperelko, dziekuje za informacje...ta radiolog u ktorej bylam jest wybrana wlasnie dzieki ocenom z netu...z portalu znanylekarz...ma bardzo dobre oceny, kiedys u niej badalam slinianki...teraz poszlam zbadac piersi..nie bylam pewna kogo wybrac, stad w pierwszym odruchu poszlam do ginekologa. Chyba to byl blad....przede wszsytkim jakosc obrazu byla gorsza, nawet ja, laik na wydrukowany, zdjeciu widze roznice w rodzielczosci obrazu. Radilog badala mnie ze 20 minut...ogladala poprzednie zdjecie usg i probowala znalezc ta torbiel, kek zdnaie, ginekolo widzial poszerzone przewody mlekowe...moj ginekolog, nie ten od usg piersi tez powiedzial, ze sklania sie ku ocenie pani radiolog. Przestalam sie zastanawiac nad tymi torbielami, ginekolog nie widzial tej dwumilmetrowej zabrodawkowej, moze sie pojawiaja i znikaja..,gdyby byly wypelnione gesta trescia bylby chyba widoczne na mammografii i wykonujacy usg zalecil by BAC,no i chyba zostalabym poinformowana, ze sa geste? Martwia mnie te poszerzone kanaly mlekowe...nie wiem czy tam sie cos nie dzieje..czy to nie jest jakas patologia?..

Ne_ tka, zapytaj prosze...i jakie badania wykonywala? Wlasnie z powodu tych poszerzonych przewodow?pani radiolog niby mowila, ze okej, ale mina byla powazna no i kontrola za 3 miesiace...to tez brzmi zlowrogo...chcialabym wiedziec cos wiecej...no i co jeszcze moge zrobic teraz...bez oczekiwania az sie rozwinie w cos zlego!odpukac!

Dziekuje:) tak mi sie wydaje, ze chyba nie jest zle:)...zrobie jeszcze jutro u radiloga usg i daje sobie spokoj na kilka miesiecy...jesli nic nie znajdzie:) pewnie brzmie jak histeryczka, ale kazdy kto przeszedl takie chwile niepokoju mam nadzieje, ze mnie zrozumie.

[ Dodano: 2012-09-04, 20:54 ]
Bylam zgodnie z podpowiedziami Forumowiczek na usg u Pami radiolog, i oto co sie dowiedzialam...Pani radiolog w prawej piersi nie znalazla niczego ( jak ginekolog na poprzednim usg). W lewej piersi znalazla mala torbiel w okolicach brodawki 0,20 cm. Torbieli 0,74 widzianej poprzednio na usg nie znalazla. Zauwazyla jedynie( albo az) na godzinie 4,5 dwa cm. ponizej brodawki poszerzone przewody mlekowe do 0,26 cm. Terazjuz nie wiem co sadzic...i czy te poszerzone przewody to powod do niepokoju?

Rozumiem, ze usg roznicuje takie zmiany...torbiel prosta i pozostale...dziekuje bardzo za informacje.

Planuje zrobic usg na dniach...lekarz wykonujacy usg powiedzial, ze przyczyn pojawienia sie tej duzej torbieli mozna upatruwac w moim zachwianiu gospodarki hormonalnej ( vide: przetrwaly pecherzyk Graafa i spozniajaca sie miesiaczka)... Dlatego zrobie teraz, tak jak mi doradzaly Forumowiczki u radiologa, po menstruacji i u osoby specjalizujacej sie w diagnostyce obrazowej. Przepisze wyniki po usg. Dziekuje za porady, pozdrawiam:)

[ Dodano: 2012-09-03, 11:01 ]
Jeszczekedno pytanie, czy jesli jednoznacznie zostanie potwierdzona torbiel ona moze stac sie z czasem niebezpieczna w sensie onkologicznym? Czyto nowotwór łagodny i nie ma mozliwosci zezlosliwienia?

Dziekuje za podpowiedz:) wlasnie wrocilam z mammografii. Zacytuje opis:
Utkanie piersi gruczołowo-tłuszczowe. Obustronnie niewielkie zageszczenia dysplastyczne, wśród ktorych prawdopodobnie gubi sie opisywana w usg torbiel. Patologicznych zwapnień nie stwierdzono. BI-RADS 2. Kontrola usg za 6-8 miesiecy. Kontrolna mammografia za dwa lata.
Pani doktor badala mnie rowniez palpacyjnie. Nic niepokojacego nie znalazla. Dzis albo jutro zrobie ponowne usg. Zobaczymy jak wyglada ta torbiel po miesiaczce...czy taki obraz mammografii moze mnie uspokoic? Czy niekoniecznie...znam skale BI-RADS i 2 mnie cieszy tylko zastanawiam sie czy cos moze sie dziac i moze byc niewidoczne na mammografii?czy nalegac przy usg o BAC tej torbieli?

Dlatego wlasnie zastanawiam sie nad zasadnoscia badania mammograficznego....czy to badanie moze mi potwierdzic czy moja zmiana jest torbiela ...czy robic ponownie usg? Zastaawialam sie czy nie poprosic o biopsje cienkoiglowa z usg..